Przejdź do treści
Strona główna » Upadłość konsumencka jako szansa na drugi start

Upadłość konsumencka jako szansa na drugi start

    Upadłość konsumencka winna być postrzegana jako szansa na drugi start. 

    Już w treści art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 28.02.2003r. Prawo upadłościowe (Dz.U. z 2022r. poz. 1520 t.j.) stwierdzono – „Postępowanie uregulowane ustawą wobec osób fizycznych należy prowadzić również tak, aby umożliwić umorzenie zobowiązań upadłego niewykonanych w postępowaniu upadłościowym”. Istotnym celem upadłości konsumenckiej jest zatem oddłużenie.

    Wszczęcie procedury upadłościowej jest często jedyną szansą zakończenie narastającej spirali zadłużenia. Słusznie stwierdził Sąd Okręgowy w Bydgoszczy w postanowieniu z dnia 18.05.2022r. (sygn. akt VIII Gz 59/22) – „(…) instytucja upadłości konsumenckiej ma w założeniu przeciwdziałać negatywnemu i narastającemu zjawisku społecznemu nadmiernego zadłużenia osób fizycznych. Jej celem jest umożliwienie oddłużenia tym osobom, które są zadłużone w stopniu uniemożliwiającym samodzielną spłatę długów. Ma to w założeniu ograniczyć wykluczenie społeczne – umożliwiając ponowny udział dłużnika w legalnym obrocie gospodarczym, a w dłuższej perspektywie umożliwić także ponowne skorzystanie z usług instytucji finansowych”.

    Funkcja oddłużeniowa upadłości konsumenckiej z punktu widzenia społecznego jest niezwykle istotna. Uwzględnić przy tym także należy aspekt indywidualny związany jest z sytuacją konkretnej osoby fizycznej dla której stan zadłużenia jest związany z brakiem możliwości normalnego funkcjonowania także w życiu prywatnym. Istniejące zadłużenie przekłada się bowiem na relacje rodzinne oraz zdrowotne dłużnika. Niestety, wiele osób nie wytrzymuje presji ze strony wierzycieli, którzy częstokroć w sposób natarczywy żądają spłaty zadłużenia, grożąc istotnymi konsekwencjami. Praktyka pokazuje, że w wielu przypadkach, sposób formułowania „wezwań” czy „ponagleń” skorelowany z kontaktami telefonicznymi oraz osobistymi, jest ukierunkowany na wywarcie presji. Co jednak przykre działania takie opierają się w wielu przypadkach na braku świadomości prawnej dłużników, choćby w zakresie przedawnienia. Częstym błędem w takim przypadku jest próba rozwiązywania istniejących problemów w sposób samodzielny i nieprzemyślany.

    W celu uniknięcia tego typu działań warto skorzystać z pomocy profesjonalnego doradcy restrukturyzacyjnego, który przeanalizuje całokształt sytuacji oraz doradzi najlepsze rozwiązanie. Podsumowując, upadłości konsumenckiej nie powinno się obawiać, a raczej należy ją postrzegać jako szansę na zakończenie trudnego etapu związanego z koniecznością „życia z długami”.

    Upadłość konsumencka to zatem szansa na wolne od długów życie!